Archiwum 26 października 2011


paź 26 2011 Zbyt osobiście?
Komentarze (0)

Jeśli się z kimś umawiam, staram się dotrzymać tego co obiecałam.

Ustawiam powiadomienie, zapisuję na ręce,...

A jeśli już naprawdę nie daję rady to dzwonię i informuję, że się spóźnię bo stoję w korku, nie stawię się bo transport zdechł, chora jestem itp.

Ze zwykłego szacunku dla czasu drugiego człowieka i/lub jego samego.

 

Jeśli ktoś się umówił, że zadzwoni rano, to dzwoni rano. 

jeśli nie to daje znać że coś wypadło.

Zwykła, elementarna kultura.

Bo inaczej daje do zrozumienia, że lekceważy.

blg10031